Trochę się umęczyłam, zakładanie kimona na lalke bez stojaka to masakra.
Wig po przycięciu bardzo mi się podobał, choć na początku sądziłam że zrobię to krzywo i pójdzie do kosza. Moje lalki poczekają jeszcze trochę na prawdziwą sesje, ale oczywiście nie mogłam sobie darować nacykania miliarda zdjęć xD
Z workiem na głowie i tymi wszystkimi spineczkami, wyglądała naprawdę śmiesznie.
Grzywka na tym zdjęciu wygląda na krzywo przyciętą ale w rzeczywistości zaczepiła się o zagięcie folii, które naprawdę nie ułatwiało sprawy.
Piękna :)
OdpowiedzUsuńJest piękna! *-*
OdpowiedzUsuńJak pozwolisz podkradnę kilka zdjeć na telefon >3<
Wiesz przypomina mi trochę Emme Ai z Jigoku Shoujo *-*
O stworzeniu jej lalki właśnie marzę *-* Pewnie dlatego zakochałam się w jej wyglądzie obecnym Izayoi *___*
Mogę się pochwalić, że pierwszy krok jak chodzi Emme zaliczyłam - czarny mundurek już mam :D
Ai była moją inspiracją, kocham anime w takich klimatach <3
Usuńo jaka śliczna! W kimonie prezentuje się fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPiękne to azjatyckie dzieciątko :)
OdpowiedzUsuńhipnotyzuje tymi swymi pazurami
OdpowiedzUsuńTa również jest przepiękna, choć chyba akurat jej nie chciałabym mieć w domu... Trochę mi się kojarzy z pewnym filmem japońskim, którego głównej postaci się boję... Ale na fotkach jest obłędna.
OdpowiedzUsuń