Jednak moja miłość do wszelkiego rodzaju kotków wygrała nad leniem, no i trio kocic jest już u mnie. Oczywiście nie wytrzymałam za długo i zmazałam im face-up ;3
Purrsephone jako pierwsza dostałą nowy makijaż, dajcie znać czy się wam podoba ;)
Ta opaska nie pasuje, tak wiem XD
Ale to tylko prowizorka do czasu aż dostaną jakieś nowe ubrania
Ale to tylko prowizorka do czasu aż dostaną jakieś nowe ubrania
Uuaa śliczny makijaż! O stokroć lepszy niż ten pierwotny :D lalka nie do poznania, naprawdę :>
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się kolejnych makijaży! :3 a także kolejnych Twoich skarbów, jakie nabędziesz ^^
widać, że lubi wspinać się po
OdpowiedzUsuńdachach i ukrywać w kominach...
rozczulający kopciuszek :DDD
Śliczne teraz wygląda , chyba delikatniej , ale i tak jakoś tajemniczo :-) baaaardzo mi się podoba ! pozdrawiam . d.
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity! Zupełnie inna lalka. Te rzęsy dodają jej tak kociego charakteru, że aż szczęka mi opadła. Zazdroszczę panienek. Ja mam tylko rudą. Rozglądam się za pozostałymi... :-)
OdpowiedzUsuń