niedziela, 24 kwietnia 2016

Przebłysk słońca

Dzisiaj spontanicznie po tym jaka grad przestał padać, postanowiłam wyskoczyć w krzaki, na mini sesje XD
No dobra, to taki w sumie las był (robale wszędzie i te sprawy), tak...była to naprawdę szybka sesja... (nienawidzę robali)











W końcu się stało, pierwszy lalkowy plener za mną.

4 komentarze:

  1. no i świetnie! panienka się przewietrzyła,
    słoneczka i wiatru zaznała - cudnie Jej
    w leśnej oprawie - fajną ma tuniczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna lalka. jestem zachwycona jej włosami... i oczami... :-)

    OdpowiedzUsuń